Burze w Małopolsce: Powalone drzewa i zalane posesje w wyniku gwałtownej nawałnicy

W nocy z piątku na sobotę Małopolskę nawiedziły intensywne burze, które pozostawiły po sobie wiele zniszczeń. Straż pożarna ma pełne ręce roboty, usuwając powalone drzewa i odblokowując zabłocone drogi. Mieszkańcy zgłaszają zalania posesji, a liczba interwencji strażaków wciąż rośnie.
Skala zniszczeń i reakcja służb ratunkowych
Od północy strażacy z Małopolski zanotowali kilkadziesiąt interwencji, a do ich dyspozycji nadal wpływają nowe zgłoszenia. W piątkowy wieczór liczba akcji wyniosła 42. Głównymi problemami są upadłe drzewa blokujące drogi, zalane tereny prywatne oraz błotniste drogi. W Morawicy piorun spowodował pożar w domku narzędziowym na działce, jednak nikt nie ucierpiał.
Prognozy i ostrzeżenia meteorologiczne
Na piątek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie o możliwych gwałtownych burzach z silnym wiatrem i miejscowym gradem. Zalecano zachowanie ostrożności i zabezpieczenie mienia przed porwaniem przez wiatr. Alert objął część trzynastu województw.
Niebezpieczeństwa w górach
W Małopolsce, zwłaszcza w górskich rejonach, przewidywane są dalsze intensywne burze z ulewnymi opadami i silnym wiatrem. Ostrzeżenia wydane przez IMGW są ważne do sobotniego wieczora, co oznacza trudne warunki na szlakach tatrzańskich.
Ratownicy TOPR zalecają unikanie wędrówek w wyższe partie Tatr, szczególnie tam, gdzie znajdują się sztuczne ułatwienia jak klamry i łańcuchy. Rejony te obejmują Giewont, Rysy, Świnicę oraz Orlą Perć.