Kraków w szponach przestępczości: Tragiczna strzelanina, w której zginęło dwóch policjantów

Aż trudno uwierzyć, że to już ponad dziewięć dekad temu, w sierpniu 1931 roku, kiedy Kraków stał się świadkiem dramatycznych wydarzeń na ulicy Senackiej. Wymiana ognia pomiędzy policją a zorganizowaną grupą przestępczą wstrząsnęła miastem, przypominając sceny z amerykańskich metropolii. Pościg za przestępcami, który zakończył się tragicznie dla dwóch funkcjonariuszy, zapoczątkował falę policyjnych działań przeciwko kryminalnym grupom.

Starcie na ulicach Krakowa

Trzech policjantów, Michał Mikrut, Jan Bukowski i Kazimierz Witkowski, eskortowało zatrzymanego kasiarza do sądu, gdy zostali nagle zaatakowani. W wyniku strzelaniny nie tylko funkcjonariusze, ale także przypadkowi przechodnie zostali ranni. Jeden z napastników, widząc nadciągające posiłki policyjne, odebrał sobie życie w szpitalu. Niestety, dwaj zranieni policjanci również nie przeżyli tego dnia.

Kraków pod obstrzałem

Prasa z tamtych lat nie szczędziła porównań do wydarzeń znanych z Nowego Jorku czy Chicago, podkreślając powagę sytuacji. Pogrzeby funkcjonariuszy przyciągnęły tłumy mieszkańców, co pokazuje, jak głęboko wstrząsające były te wydarzenia dla społeczności lokalnej.

Dynamiczny pościg ulicami miasta

Po brawurowym ataku, złodzieje natychmiast ruszyli do ucieczki. Ich śladami podążył posterunkowy Włoch, który wsiadł do taksówki i zaczął ścigać przestępców. Uciekinierzy próbowali zgubić pościg, przemieszczając się pieszo i dorożką przez ulice Poselską i Groble. Ostatecznie jednak zostali zatrzymani dzięki determinacji funkcjonariuszy.

Kraków w cieniu przemocy

Ciężko ranni policjanci oraz jeden z przestępców trafili do szpitala św. Łazarza. Stan funkcjonariuszy określano jako krytyczny, a ich walka o życie przyciągnęła uwagę najwyższych władz, z wizytami składanymi przez ministra spraw wewnętrznych i wojewodę. Z czasem obaj policjanci zmarli, pozostawiając społeczność zszokowaną i zmartwioną poziomem bezpieczeństwa w mieście.

Zmasowane działania policji

W odpowiedzi na te dramatyczne wydarzenia, krakowska policja zintensyfikowała działania wymierzone w przestępczość. Regularne naloty na znane kryjówki przestępców oraz uliczne obławy doprowadziły do zatrzymania wielu podejrzanych. Dzięki tym działaniom miasto miało szansę na odzyskanie spokoju i poczucia bezpieczeństwa.

Proces i jego następstwa

Główni podejrzani, Makowicz i Michalski, zostali oskarżeni o zabójstwo oraz usiłowanie zabójstwa. Śledztwo ujawniło kolejne powiązania tej grupy przestępczej, co doprowadziło do dalszych aresztowań. Choć szczegóły wyroków nie są dziś znane, wydarzenia te trwale zapisały się w historii Krakowa jako czas wielkiej przemiany w walce z przestępczością.