Port w Płaszowie został sprzedany. Powstanie luksusowe osiedle z mariną

Teren z urządzeniami portowymi i połową basenu został sprzedany w lipcu. Już są plany na przeobrażenie tego miejsca w osiedle niczym z Monte Carlo.

Cały teren zostanie zrewitalizowany i ponownie zagospodarowany. W planach jest przywrócenie historycznego port i zorganizowanie na nowo w tej części Krakowa życia miejskiego. Ma tu powstać nowa część Krakowa w duchu „smart city”.

Niemal wszystkie budynki będą „zero waste” – będą korzystać z naturalnych źródeł prądu. W budynkach będzie dostępna nowoczesna technologia. Będzie ona także zarządzać ruchem, dzięki czemu korki w dzielnicy będą minimalne.

Nowoczesna inwestycja powstanie na terenie należącym niegdyś do firmy Namarol. Ta jednak ogłosiła upadłość, a teren przejął syndyk. Sprzedaż była konieczna ze względu na długi, w tym także wobec państwa. Firma postanowiła zainwestować w rozbudowę, na co przeznaczyła kredyt. Ten jednak został wypowiedziany przez bank, przez co zabrakło środków na dokończenie inwestycji.