Zaginieni młodzieżowcy odnalezieni dzięki pracy małopolskich policjantów i wsparciu internautów
![Zaginieni młodzieżowcy odnalezieni dzięki pracy małopolskich policjantów i wsparciu internautów](https://www.naszkrakow.pl/wp-content/uploads/2024/02/Zaginieni-mlodziezowcy-odnalezieni-dzieki-pracy-malopolskich-policjantow-i-wsparciu-internautow-20240228105758.jpg)
Ze względu na kilka przypadków zaginięć niepełnoletnich, 26 lutego był intensywnym dniem dla małopolskich funkcjonariuszy. Wszyscy poszukiwani młodzi ludzie zostali ostatecznie odnalezieni, co było możliwe dzięki zaangażowaniu wielu osób w poszukiwania, a także wsparciu internautów, którzy aktywnie udostępniali informacje o zaginięciach.
Pierwsze zgłoszenie dotyczące zaginięcia 13-letniej dziewczynki dotarło do tarnowskiego oficera dyżurnego tuż po godzinie 7. Dziewczynka opuściła dom około godziny 6:40, nie mówiąc rodzicom, dokąd idzie. Zostawiła w domu list o niepokojącej treści, który skłonił rodziców do zgłoszenia jej zaginięcia. Policjanci z Tarnowa i Tuchowa natychmiast rozpoczęli poszukiwania, do których dołączyli również strażacy PSP i OSP, przewodnicy z psami służbowymi oraz operatorzy drona. Wkrótce potem, po otrzymaniu informacji o rzekomym zauważeniu dziewczynki przez konduktorkę na Dworcu Głównym w Krakowie, do działań poszukiwawczych dołączono także Oddział Prewencji Policji z Krakowa oraz Nowosądecką Grupę Poszukiwawczą Państwowej Straży Pożarnej. Mimo początkowych doniesień, sprawdzenie monitoringu pociągu wykluczyło możliwość bycia dziewczynki na Dworcu Głównym. Zaginionej 13-latce udało się odnaleźć o godzinie 19:15 na leśnej drodze przez policjanta z Komisariatu Policji Powiatowej w Gorlicach, który był wówczas poza służbą.
Podczas poszukiwań 13-letniej dziewczynki, do Komisariatu Policji w Kalwarii Zebrzydowskiej zgłosiła się matka 12-letniego chłopca. Syn miał rano zostać zawieziony do szkoły przez ojca, ale nie dotarł tam. Rodzice dowiedzieli się o tym z systemu szkolnego, który sprawdzili, gdy chłopiec nie pojawił się u babci, do której miał przyjechać po lekcjach. Matka próbowała wielokrotnie skontaktować się ze swoim synem telefonicznie, ale ten nie odbierał telefonów. Ostatecznie chłopiec został odnaleziony o godzinie 20:10 przez kobietę, która rozpoznała go dzięki komunikatowi opublikowanemu na portalu społecznościowym. Został przyprowadzony do Komisariatu w Skawinie i przekazany rodzicom.
Tego samego dnia, policjanci z Krakowa otrzymali zgłoszenie o dwóch wychowankach placówki opiekuńczo-wychowawczej, którzy wyszli z placówki do szkoły, ale nie pojawili się tam. 13-letni i 14-letni chłopcy nie kontaktowali się również ze swoimi rodzicami i nie wrócili do domów. Policja uzyskała informację, że nastolatkowie mogą próbować dostać się do Katowic, aby spotkać się ze znajomymi. Poszukiwania zakończyły się około godziny 1 w nocy, kiedy to nieletni zostali zatrzymani przez policjantów na terenie Chorzowa.